Idealny pas codzienny do pończoch - What Katie Did.

"Naga to ona nie była wcale
miała pończochy i korale"*
*Jan Sztaudynger


Pasy od pończoch zostały obecnie uznane za skrajnie niepraktyczne, niewygodne i są kojarzone przeważnie z erotycznym fetyszem a nie codzienną bielizną. Do niedawna podpisywałam się pod tą opinią. Jednak teraz uważam, że i owszem,  jest w niej sporo prawdy ale ocena ta nie dotyczy wszystkich pasów do pończoch. Podzieliłam pasy na te "okazjonalne" czyli ubierane z okazji Walentynek lub  wtedy gdy w wyjątkowy sposób chcemy uczcić wspólną rocznicę, lub gdy planujemy zrobić wrażenie na kolacji we dwoje. Pasy "okazjonalne"  są piękne, koronkowe, wymyślne, zmysłowe. Taki pas być może utrzyma pończochy przez kilka godzin, o ile żabki nie są plastikowymi "wytłoczkami" a podwiązki - cieniutkimi tasiemkami i my będziemy spokojnie siedziały, bądź ograniczymy się jedynie do zaprezentowania bielizny drugiej osobie. Wtedy taki pas sprawdzi się idealnie.

Druga kategoria pasów to te codzienne. Gdy zobaczyłam pierwszy raz taki pas to byłam zdegustowana i zawiedziona, wręcz zniesmaczona. Zabrakło mi w nim koronek, subtelności, delikatności. Pas codzienny jest przeważnie wykonany z innego materiału niż koronka. Jest też bardziej zabudowany, masywniejszy, sztywniejszy. Ma minimum 6 podwiązek - 3 na jedno udo, wykonanych z szerokiej, sztywnej taśmy i zakończonych żabkami-metalowymi. Pas jest tak skrojony, że idealnie dopasowuje się do damskiej sylwetki i lekko ją modeluje. Koronki i inne ozdóbki są rzadkością w tych pasach. Wiem , że ten opis może zniechęcić do zakupu tej części damskiej garderoby, jednak...te wszystkie cechy, które wymieniłam to atuty pasa do pończoch. Dzięki tym właściwościom  pas idealnie stapia się z ciałem, staje się drugą skórą. Nie ma potrzeby zamartwiania się o pończochy, czy o żabki , które mógłby nam psikusa sprawić i odpiąć się -taka sytuacja nie ma miejsca, gdy mamy dobrej jakości pas a i szew na pończosze nie migruje i nie tworzy szlaczków na nodze. W takim właśnie  pasie się zakochałam.

Poniżej -idealny pas codzienny dla mnie - marki What Kate Did. 


Regulacja długości podwiązki jest metalowa, zakończona delikatnymi ząbkami i zatrzaskuje się - dzięki temu podwiązka nie ma możliwości rozregulowania się w trakcie noszenia. Jest też ładnie, delikatnie ozdobiona. Pas ma 6 podwiązek -po 3 na każde udo.


Metalowe żabki to podstawa. Wykonane z gładkiego, dobrej jakości metalu, nie uszkodzą pończochy.


Dzięki wszytym klinom pas idealnie dostosowuje się do sylwetki, staje się drugą skórą.


Jest starannie wykonany i nie odznacza się pod ubraniem.


Podsumowując:

Dobry pas dzienny:

- ma szerokość minimum 5 cm - nie może być zbyt wąski, bo nie utrzyma pończoch i będzie się zsuwał z talii,
- ma szeroką, mocną, dobrej jakości gumkę w talii - aby utrzymać się w talii i nie zsuwać na biodra ale też nie odciskać na ciele, nie ma uwierać!
-musi być starannie uszyty z dobrej jakości materiału,
-nie posiada pięknych gadżetów - typu kokarda, które niestety odznaczają się na ołówkowych sukienkach i spódnicach - nie wygląda to wtedy dobrze. Osobiście wolę pasy bez ozdób-są praktyczniejsze. Pas nie powinien odznaczać się zbytnio pod sukienką.

Żabki do pasa:

-obowiązkowo metalowe, z gładkiego, dobrej jakości metalu.

Podwiązki - czyli paski, które łączą pas z pończochą:

- są szerokie i mało elastyczne- aby się zbyt szybko nie rozciągnęły - jest to ważne, bo pasy są kosztowne. Jestem posiadaczką pięknego pasa, bardzo zmysłowego, z pięknego tiulu ale...podwiązki -zbyt cienkie i delikatne, szybko straciły swoją formę - a szkoda, 
- jest ich co najmniej 6 - po trzy na udo. Dobrze, jeżeli nie są umieszczone na pupie, tylko po bokach pośladków i z przodu. Jest to wygodne podczas siedzenia,
-podwiązki na spódnicach ołówkowych będą subtelnie się zarysowywały. I tak ma być - subtelnie,
- mają regulację długości wykonaną z  metalu, na zatrzask, w pasie do pończoch What Kate Did zatrzaski mają delikatne ząbki, dzięki czemu długość podwiązki nie zmienia się nawet gdy siedzimy, tańczymy, jesteśmy w ruchu. Podwiązki nie wysuwają się z zatrzasków.

Pas do pończoch powinien być tak dobrany aby z ciałem stanowił jedność.Idealnie jest wtedy gdy nie sprawdza się co chwilę czy pończocha się trzyma, czy się odczepiła, przesunęła, Dobrze dobrany pas nie uwiera, utrzymuje pończochę, nawet tę ze szwem FF, na miejscu niezależnie od sytuacji. O pasie powinno się zapomnieć w ciągu dnia. 


Komentarze